dziś najważniejsze jest to
lubię swoją niezależność
nigdy nie pofrunę
z wiatrem czyjegoś
odwłoku
i jutro
też tak będzie
27 Sobota Wrz 2014
Posted Słowo
indziś najważniejsze jest to
lubię swoją niezależność
nigdy nie pofrunę
z wiatrem czyjegoś
odwłoku
i jutro
też tak będzie
charmee00 said:
Generalnie ja też lubię swoją niezależność. Teraz i zawsze i na wieki wieków. I lubię ludzi, którzy trwają pomimo i wbrew. Na szczęście mam ich zawsze w zasięgu wzroku i ręki. I kurde, coraz bardziej mi szkoda tych, co żyją tylko wirtualem. A przecież życie toczy się gdzie indziej. Nie na szowinistycznym blogu, hojnie i cwanie podsypywanym ziarnem, na które nabierają się już tylko niedobitki…
Inspektorze, po południu podeślę Ci wszystko co zgromadziłam na temat obozów. Jak se wezmę i wrócę z wernisażu (jak to szumni brzmi, no ale nie moja wina, że tak się nazywa :)))
PolubieniePolubienie
IL said:
, po południu podeślę Ci wszystko co zgromadziłam
……………………………………………………………………….
Nigdy w to nie watpilem. Choc prawda jest inna-nigdy nie tracilem nadzieji…
—————————–
Ps. Przeczytalem na blogu pajaca, jak sie uzala ze mu ktos prawdziwych i dokladnych personalii nie podal. Dziwaczne. Pomijajac juz to, ze wiemy, jak sie obszedl z tymi co mu wyciag z aktu urodzenia posylali,to zastanawiam sie gdzie ja go oklamalem. Przeciez mnie za szczerosc zbanowal. Sam zas prezentowal takie poglady, jakie mu do glowy przyszly. Czesto zupelnie przeciwne, niz miesiac temu.
PolubieniePolubienie
IL said:
Supplement.
Nie wiem, czy dobrze zrozumialem, z tym szowinistycznym blogiem. Jesli masz na mysli Katona, to raczej nie wydaje mi sie ze to szowinista. Bo szowinizm postuluje solidarnosc wszystkich, badz wiekszosci grup narodowych, przeciwstawiajac sie obcym. Katon zas, przeciwstawia sie znakomitej wiekszosci swych rodakow (jest chyba Polakiem) a solidaryzuje z tradycyjnie niechetnymi polskosci Rosjanami.
Ktorzy, rowniez zgodnie z tradycja, maja go w dupie.Cetnie oczywiscie korzystajac z jego glupoty.
Maja c swego czasu zamiar prowadzic z Katonem dyskusje na temat stosunkow polsko rosyjskich, zgromadzilem spore materialy. Zaczalem od Szwecji i Ameryki, bo najlatwiej. Dostalem wlasnie wiadomosci na temat potomkow Lwa Tolstoja. Z ktorych spora liczba zyje w Szwecji. Zdziwilby sie ten milosnik „Tradycji” jakie tez poglady maja i czym sie zajmuja dzis, przedstawiciele jego ukochanej aryrtokracji rosyjskiej.
IL
PolubieniePolubienie
charmee00 said:
Wysłane!
Tak, mam na myśli tego właśnie bloga. Może i masz rację z tym szowinizmem, a nawet na pewno masz.
Poza tym mam wrażenie, że jeśli on nie będzie o mnie pisał raz na jakiś czas, to ten blog zdechnie. Bo jestem jedynym tematem komentowanym ochoczo. Nawet Mikosz nie ma takiej siły „komciorei”. Reszta zaś tematów podnoszonych przez piewcę Putina cieszy się zerowym zainteresowaniem.
PolubieniePolubienie
charmee00 said:
Inspektorze, a z innej mańki, abstrahując od wirtuala i blogosfery…Ostatnio tak rozmawialiśmy w gronie znajomych, którzy w czasach peerelu byli w opozycji, zaliczyli ścieżki zdrowia, ich rodziny były szykanowane. Usłyszałam jedną ciekawą rzecz. A mianowicie, że jeśli ktoś współcześnie wychwala tamten ustrój, pluje na żołnierzy wyklętych i AK i uważa, że esbecja była propolska to znaczy, że był w tamten ustrój bardzo uwikłany. Nie wiem – kret, TeWu… Zazwyczaj takie osoby posiadły perfekcyjnie sztukę manipulacji ludźmi i opanowały metodę kija i marchewki, ale sprowokowane nie cofają się przed żadną podłością, żeby dowieść swojej racji. Co Ty na to? Zgadzasz się z taką teorią? Ja nie mam zdania, bo urodziłam się zbyt późno, by uczestniczyć w takich działaniach, ale np mój szef, który jest ode mnie starszy o jakąś dekadę, ma w IPN status osoby rozpracowywanej przez organy
bezpieczeństwa PRL i jak słyszy o propolskiej bezpiece, to dostaje piany…
PolubieniePolubienie
IL said:
propolska to znaczy, że był w tamten ustrój bardzo uwikłany. Nie
————————————————————————————
Tak, z tym, ze mozna bylo byc „uwiklanym” w rozne sposoby. Byli tez ludzie, ktorzy doznali tzw.”awansu spolecznego”. Osiagneli czsto zyciowo to, do czego by sie bez punktow za pochodzenie nie dochrapali. Ktoz nie pamieta chamskich, bezwzglednych majstrow w fabrykach w Lodzi, Nowej Hucie. Bandyckich sedziach i adwokatach…
Urzednikach brutalnie sciagajacych lapowki. Czy tez milicjantach. To wszystko byl awans spoleczny, i punkty za pochodzenie. Jest stara prawda, ze najgorzej, jak z chama zrobi sie pan. Spora czesc tych ludzi dostala kopa przy okazji zamykania czy tez prywatyzacji przedsiebiorstw panstwowych. Nigdy pozniej juz nie znalezli pracy-ktoz zatrudni majstra, ktory potrafi jedynie wrzeszczec na robotnika/robotnice. Nie majac zadnych kwalifikacji do tej, nielatwej przeciez pracy. Trzeba bowiem byc i fachowcem w zawodzie, umiec spojrzec na sprawe z punktu widzenia robotnika, wypracowac sobie autorytet…
Mimo wszystko, uwazam jednak, ze PRL byl logicznym krokiem ku przyszlosci. Wyemancypowal bowiem chlopstwo i robotnikow. Nalezalo to do elity polskiej-ci jednak,jako nieliczni w Europie, tego nie zrobili. Polska miedzywojenna byla Polska feudalna, iz tego punktu zaczela sie Ludowa. Ludowa zas, zrobila co miala zrobic juz w latach 70-tych. I nastala pora na cos nowego.
Tak wiec, mysle, ze to jest niezbedny bol porodowy. Na dodatek, wybrano „miekki” sposob przejscia do dalszego rozwoju. To oznacza, ze trzeba bedzie sie meczyc z tymi szmaciarzami, az sami, pelni pretensji do calego Swiata, z niego nie zejda. Najprawdopodobniej w spokoju, we wlasnym luzku, i syci…
IL
PolubieniePolubienie
IL said:
Lozko teraz piszemy przez u otwarte. Tak bedzie od dzis…
PolubieniePolubienie
IL said:
Trzeba rowniez pamietac, ze fortuna kolem sie toczy, i los nie wsystkim placi tak samo. Ot, Michnik zostal „wielkim czlowiekiem”, bogatym , do tego,Jaroszewicz skonczyl na torturach, Gierek cienko przadl na emeryturze, a Jaruzelski calkiem niezle sobie dozyl sedziwego wieku, i spokojnie odszedl opatrzony Sakramentami, z ktorych cale zycie sie smial… Ot, zycie.
PolubieniePolubienie
IL said:
I, jak zwykle, nie napisalem jaka toz jest puenta potym wszystkim. Otoz mysle, ze ci co profitowali na tym systemie, ci z punktami za pochodzenie, najczesciej nie zdaja sobie z tego sprawy. Bylo ich duzo, spora czesc, (ale nie wszyscy!) byla deicytowa-robili wiecej szkody, niz pozytku, lecz w swoim przekonaniu, byli wrecz perfekcyjni. Jednak kazdy czlowiek posiada cos w rodzaju bezpiecznika-czsami kielkowala mysl, ze oni maja swe miejsca niejako na kredyt. Kiedys bedzie trzeba wylozyc karty na stol-co wtedy? Stad tez ich niezwykla drazliwosc na punkcie wlasnej osoby. Stad ich zapewnienia, ze sa oczytani, ze sa inteligentni, ze sa kompetentni, a wszystko zle idzie dlatego, bo wszyscy inni sa glupi…
PolubieniePolubienie
maxcel said:
o, bo wszyscy inni sa glupi…
—————–
Jeśli nie głupi, to i tak znajdziemy na nich papiery. A gdy trzeba będzie to się spreparuje :) Wot nowoczesnaja tiechnika :)
PolubieniePolubienie
charmee00 said:
Najgorzej, Inspektorze, jak się zaczyna sądzić po sobie i podejrzewa się innych o donoszenie, insynuując nieudolnie między wierszami. A ziarno trafia na podatny grunt… Nic to że ugór, ale czasem i na ugorze coś tam zakiełkuje. A że niestrawne? Kogo to obchodzi :D
PS. Jutro kolejna część „polskich” obozów. Tym razem w formie obrazu. Filmy z konferencji znaczy się.
PolubieniePolubienie
IL said:
Retoryka Kutasa Najmlodszego wyglada na zywcem odwalona z dawniejszej retoryki zydowskiej. Tak jak i oni, jest on teraz „osaczony i przesladowany” . Jego przeciwnicy walcza z komunizmem, ktorego „od 30 lat nie ma”. Vide Zydzi, ktorych w Polsce tez „nie ma, jest tylko antysemityzm”. Argumenty , ze to nie o komunizm chodzi, ktorego zreszta tez nigdy w Polsce nie bylo,lecz o konkretnych ludzi, ktorzy robia konkretne szkody. Ci sa zas ci sami, tylko raz sie mianuja kommunistami, raz liberalami, inny kapitalistami, czy tez monarchistami. A nadanie nowej nazwy, nie zmienia przeciez natury rzeczy…
IL
PolubieniePolubienie
charmee00 said:
Tak się zastanawiam i dotarło do mnie, że nikt z moich znajomych, bliższych czy dalszych, nie tęskni za peerelem. Nie znam też nikogo, kto by wychwalał tę epokę i jej przedstawicieli typu jaruzelski wojciech. O ówczesnej parszywej bezpiece nie wspomnę. Reasumując. Za peerelem tęsknią tylko mieszkańcy byłych pegeerów, z którymi rozmawiam jak jeżdżę na jakieś tam akcje. Czyli generalnie ludzie, którym „się należało”.
PS. Masz rację. Nadanie nowej nazwy nie zmienia sensu rzeczy. Jeśli nazwę różę nasturcją to będzie pachniała tak samo.
PolubieniePolubienie
IL said:
Dobry!
Czy mozna, jako> bezpriziornyj<umiescicmalutki link? Mozna,prawda?
http://niezalezna.pl/59297-10-klamstw-rosji-w-ktore-ma-uwierzyc-przecietny-polak
PolubieniePolubienie
maxcel said:
Dlaczego, Inspektorro, bezprizornyj? Tam dom twój, gdzie serce twoje :)
Przy okazji Twojego linku, trochę długawe, ale to wykład, więc ma prawo takim być. Info od środka, od szkolonego w dezinformacji i mącenia ludziom we łbach:
PolubieniePolubienie