Tytułem wstępu:
Nagrałem powyższą piosenkę na początku lat 90/UW (chyba 91 r.). Śpiew dobywany był do słuchawki Tonsil, a miusik szedł do pozostałej po rozłączeniu pałąka – drugiej słuchawki, a dalej do jakiegoś świeżo postkomunistycznego magnetofonu. Stąd prawie efekt stereo ;).
„Tancerka”, to była praca zbiorowa. Ania na swoich skrzypeczkach dała temu utworowi pomysł na muzykę i zarys słów, a Marek + kilka osób – dokończyli te słowa. Piękna piosenka. I miło teraz Anię wspomnieć… po tylu latach bycia „gdzie indziej” – czytaj: niebycia – Ani. Bardzo mnie cieszy fakt, że piosnka funkcjonuje w Polsce i jest znana.
Tancerka
14 Sobota Lip 2012
Posted Słowo
in
Cane said:
Pięknie.
Max, no w końcu wróciłeś do nieżywego świata żywych ludzi. ;)
PolubieniePolubienie
goldenbrown said:
Śliczna piosenka, śliczny tekst:)
PolubieniePolubienie
Lena said:
A ja, chciałabym Cię kiedyś
usłyszeć w jakimś bardziej
dla mnie znanym utworze.
Np. Tylko tyle – Kamila Wasickiego.
Tekst bardzo dobry.
PolubieniePolubienie
charmee00 said:
Pierwsza!
I chciałam powiedzieć, że znam „Tancerkę” właśnie od lat 90-tych! No dobra, od późnych lat dziewięćdziesiątych, tak bliżej roku 2000, a dokładnie 1999! Max wymiatał jak mało kto, zaprawdę powiadam Wam.
PolubieniePolubienie
maxcel said:
Cześć :) Witajcie!
Cane. Jeszcze dycham. Wziąłem sobie niekonsultowany z Wami urlop blogowy. Ale nic przeciwko Wam! Muszę sobie poukładać we łbie i – mam nadzieję – wpadnę ponownie w rytm :))
Goldi :) Piosnka jest genialna, a wykonanie spontaniczne…
Lena. Tekst jest świetny, jak zauważyłaś. Niestety to nie koncert życzeń :)
Charmuś :)) Strasznie mi brakuje gitary. Teraz wymiatam pokoje ;))
PolubieniePolubienie
poltergeist666 said:
Już myślałem, że się Max od Partii nie uwolni nigdy… ;))
PolubieniePolubienie
guardangel said:
I zostanie towarzyszem…
PolubieniePolubienie
wg108 said:
żem się zasłuchał, aż mi wyschło w gardle
PolubieniePolubienie
maxcel said:
Poker. :) Każda partia powstaje w bólach, no chyba, że kanapowa ;)
Aniele. Potowarzyszyłbym czasem w spacerze po lesie i górach…;)
Wuguś. Lato jest, nie żałuj se. Mam nadzieję, że się odpowiednio nawodniłeś :))
PolubieniePolubienie